W sercu Szokadii, w malowniczej Babinej Gredzie, 8 czerwca 2025 roku odbyła się 44. z kolei impreza kulturalno-gospodarcza „Białe Konie”, wydarzenie, które w wyjątkowy sposób celebruje nierozerwalną więź człowieka z koniem, głęboko wplecioną w tożsamość Slawonii. Ta tradycyjna uroczystość, która z roku na rok przyciąga coraz większą liczbę gości i uczestników, i tym razem potwierdziła swój status jednego z najważniejszych strażników dziedzictwa na wschodzie Chorwacji. Szczególną rangę tegorocznej edycji nadał przyjazd Prezydenta Republiki Zorana Milanovicia, który swoją obecnością i okolicznościowym przemówieniem uświetnił ceremonię otwarcia.
Tętent kopyt, pieśni i śmiech rozbrzmiewały ulicami Babinej Gredy, tworząc obraz ożywionej przeszłości. Manifestacja, zgodnie z utrwalonym zwyczajem, rozpoczęła się wspaniałą paradą uroczyście przystrojonych zaprzęgów weselnych. Olśniewająca biel lipicanów, dumnie kroczących w parach, zaprzęgniętych w bogato zdobione wozy, stanowiła zapierający dech w piersiach widok. W wozach, ubrani w bogate stroje ludowe, siedzieli gospodynie i gospodarze, chroniąc przed zapomnieniem wygląd i zwyczaje dawnych wesel slawońskich. Ta ruchoma wystawa tradycji i piękna świadczy o głębokim szacunku, jaki mieszkańcy Babinej Gredy żywią dla dziedzictwa swoich przodków i roli, jaką koń odgrywał we wszystkich ważnych momentach życia.
Słowa Prezydenta jako zachęta na przyszłość
Otwierając manifestację, prezydent Zoran Milanović skierował do zgromadzonych mocne przesłanie, podkreślając znaczenie ochrony lokalnych zwyczajów jako fundamentu tożsamości narodowej. „Babina Greda podtrzymuje tradycję bez pompy, jako zwyczaj ludowy i niech tak pozostanie. Chrońcie swoje zwyczaje i tożsamość. To w istocie my i to, co czyni nas tym, kim jesteśmy” – powiedział prezydent, chwaląc autentyczność i bezpośredniość, z jaką w tym regionie podchodzi się do tradycji. W swoim przemówieniu nawiązał do swojego dzieciństwa w Sinju, przywołując wspomnienia o koniach, które były wówczas nieodłączną częścią codziennego życia. Wspominał, jak były to silne konie robocze, nie tak szlachetne i paradne jak dzisiejsze lipicany, lecz ciężko pracujące zwierzęta, które dzieliły los ludzi i pomagały im w walce o przetrwanie. To porównanie między dawnymi końmi roboczymi a dzisiejszymi końmi paradnymi, zarówno w Sinju, jak i w Babinej Gredzie, jasno obrazuje transformację życia wiejskiego, ale także potwierdza, że miłość do tych szlachetnych zwierząt pozostała niezmieniona. Obok prezydenta Milanovicia w wydarzeniu uczestniczyła również doradczyni Prezydenta ds. praw człowieka i społeczeństwa obywatelskiego Melita Mulić.
Zawody w starych rzemiosłach i umiejętnościach
Po uroczystej paradzie centrum wydarzeń przeniosło się na hipodrom w Babinej Gredzie, gdzie nastąpiła najatrakcyjniejsza część manifestacji – zawody w umiejętnościach i codziennych pracach, które niegdyś były kluczowe dla życia na wsi. Publiczność z wielkim zainteresowaniem śledziła rywalizację w takich dyscyplinach jak składanie drewnianych wozów, umiejętność wymagająca szybkości, siły i precyzji, oraz zaprzęganie koni, gdzie oceniano zgranie i szybkość zespołu. Szczególnie atrakcyjne były „vožnja na paliji” (jazda na drągu), specyficzny sposób powożenia zaprzęgiem, który testuje umiejętności woźnicy, oraz „tekličko jahanje” (jazda kurierska), dyscyplina symulująca dawnych posłańców konnych, która wymaga wyjątkowej zręczności i szybkości jeźdźca. Te zawody to nie tylko zwykła zabawa, ale praktyczny pokaz wiedzy i umiejętności przekazywanych z pokolenia na pokolenie, chroniąc w ten sposób cenną część niematerialnego dziedzictwa kulturowego.
Strażnicy tradycji z wizją na przyszłość
Głównym organizatorem i duszą tej manifestacji jest Stowarzyszenie Hodowców Koni Babina Greda, jedno z najstarszych tego typu stowarzyszeń w Chorwacji. Założone w odległym 1942 roku, w szczycie burzliwych czasów, stowarzyszenie to od 83 lat niestrudzenie pracuje nad realizacją swojego głównego celu – ochroną i promocją hodowli lipicanów. Ich misja znacznie wykracza poza organizację imprezy; jest głęboko zakorzeniona w pragnieniu zachowania autentycznego sposobu życia, zaszczepienia w młodszych pokoleniach miłości do koni i tradycji oraz pokazania, jak kiedyś ciężką pracą utrzymywano rodzinę, z niezastąpioną pomocą tych szlachetnych zwierząt. Dwudniowy charakter wydarzenia, który obejmuje również Targi Koni Rasy Lipicańskiej oraz pokazowe zawody w powożeniu zaprzęgami parokonnymi, które odbyły się dzień wcześniej, potwierdza powagę i zaangażowanie, z jakim stowarzyszenie podchodzi do swojej pracy. Obok prezesa stowarzyszenia Franjo Gregorovića, zgromadzonych powitali również wójt Gminy Babina Greda Josip Krnić, sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, Leśnictwa i Rybołówstwa Marinko Beljo, jako wysłannik premiera, oraz poseł Petar Šimić, jako wysłannik przewodniczącego chorwackiego parlamentu.
Lipican – żywy pomnik historii Slawonii
Historia manifestacji „Białe Konie” to jednocześnie historia lipicana, rasy, która stała się symbolem Slawonii. Hodowla lipicanów na tych terenach ma długą i bogatą historię, sięgającą wieków wstecz, aż do czasów Pogranicza Wojskowego. Ta tradycja, wpisana do Rejestru Dóbr Kultury Republiki Chorwacji, stanowi niematerialne bogactwo o znaczeniu narodowym. Lipican nie był tylko zwierzęciem pociągowym; był członkiem rodziny, wyznacznikiem statusu i dumą każdego gospodarza. Ich gracja i piękno zdobiły wesela, procesje świąteczne i inne uroczystości. Dzisiejsi hodowcy, zrzeszeni w stowarzyszeniach takich jak to z Babinej Gredy, kontynuują dzieło swoich przodków, dbając o zachowanie potencjału genetycznego i czystości tej rasy dla przyszłości. Wszyscy, którzy zdecydują się odwiedzić ten region i poszukać zakwaterowania w Babinej Gredzie, mogą być świadkami tej wyjątkowej synergii człowieka i przyrody. Manifestacja „Białe Konie”, która po raz pierwszy odbyła się w 1981 roku, wyrosła z tej miłości i stała się platformą promocji nie tylko hodowli koni, ale i całej tradycyjnej kultury, gastronomii i gościnności, z której ta część Chorwacji jest powszechnie znana.
NOCLEGI W POBLIŻU
Babina Greda
Babina Greda, Chorwacja
Czas utworzenia: 7 godzin temu