Postavke privatnosti

Festiwal koktajli POCO Poreč: Premiera zachwyca gości w Olga Ban Park koktajlami premium

W zeszły weekend Poreč był epicentrum nowej miejskiej historii. Odbył się POCO, pierwszy festiwal koktajli na Istrii, który zamienił Olgę Ban Park w magiczną oazę salonową. Najlepsze chorwackie bary, takie jak Peaches & Cream i Blend Bar, zaprezentowały swoje umiejętności z muzyką w tle DJ Dazz i Pepi Jogarde. Wyjątkowe połączenie miksologii i muzyki.

Festiwal koktajli POCO Poreč: Premiera zachwyca gości w Olga Ban Park koktajlami premium
Photo by: press release/ objava za medije

W miniony weekend, 11 i 12 lipca, noce w Poreču zyskały nowy, wyrafinowany rytm. Miasto, znane ze swojej bogatej historii i turystycznego zgiełku, stało się epicentrum nowej, miejskiej opowieści, która celebruje kreatywność, smak i spotkania towarzyskie. W sercu miasta, w pięknej scenerii Parku Olgi Ban, premierowa edycja POCO – Poreč Cocktail Festival tchnęła świeżą energię w letnią ofertę Istrii. To nie było tylko kolejne letnie wydarzenie; było to starannie zaprojektowane doświadczenie, które w jednym miejscu połączyło czołową chorwacką miksologię, zaraźliwe rytmy muzyczne i zrelaksowaną atmosferę pod rozgwieżdżonym niebem. Już po pierwszej edycji jest jasne, że Poreč ma nowy letni atut, który może stać się nieuniknionym przystankiem dla wszystkich miłośników wyrafinowanych napojów i dobrej zabawy.


Zapach morza mieszał się z aromatami świeżych ziół i cytrusów z kieliszków koktajlowych, podczas gdy lekki letni wietrzyk niósł nuty soulu i disco przez korony stuletnich drzew. Dwudniowy festiwal przyciągnął wielu gości, od ciekawskich turystów po lokalnych mieszkańców, którzy mieli okazję doświadczyć, dlaczego scena koktajli craftowych w Chorwacji przeżywa tak silny rozwój. POCO udało się to, co wielu się nie udaje – stworzyć wydarzenie, które było jednocześnie eleganckie i całkowicie bezpretensjonalne, oferując produkt najwyższej jakości w otoczeniu zapraszającym do relaksu i cieszenia się chwilą.


Park Olgi Ban: Idealna scena nad morzem


Wybór lokalizacji na tego typu festiwal był kluczowy dla jego sukcesu, a Park Olgi Ban okazał się strzałem w dziesiątkę. Ta zielona oaza, położona tuż przy wybrzeżu, od lat jest jednym z ulubionych miejsc do odpoczynku i spotkań w Poreču. Jej reputacja jako jednej z najpiękniejszych scen miejskich została potwierdzona licznymi nagrodami za zagospodarowanie, a dynamiczna promenada biegnąca wzdłuż parku czyni go istotną częścią codziennego życia miasta. Organizatorzy festiwalu POCO dostrzegli ten potencjał i przekształcili park w magiczną strefę lounge. Zachowując naturalny urok i piękno przestrzeni, za pomocą dyskretnych interwencji – oświetlenia ambientowego, elegancko urządzonych stoisk i miejsc do siedzenia – stworzyli wyrafinowaną i przyjemną atmosferę. Park, który gości również inne popularne wydarzenia, takie jak Gelato Park, tym samym po raz kolejony potwierdził swój status kluczowego miejsca dla najważniejszych letnich wydarzeń w ramach imprezy Lato w Poreču.


Gwiazdy chorwackiej sceny barowej w jednym miejscu


Sercem festiwalu były oczywiście bary i miksolodzy, którzy prezentowali swoje umiejętności. POCO zgromadziło imponujący skład reprezentujący sam szczyt chorwackiej sceny, a każdy z uczestników wniósł swój unikalny styl i filozofię.


Peaches & Cream: Światowe uznanie i urok retro


Przybycie zagrzebskiego baru Peaches & Cream wzbudziło szczególne zainteresowanie, biorąc pod uwagę, że niedawno znalazł się on na prestiżowej liście 50 Best Discovery, globalnej platformie wyróżniającej najbardziej ekscytujące nowe miejsca w świecie gastronomii i miksologii. Bar ten, prowadzony przez kreatywny duet Dominika Bečvardiego i Mišela Posavca, jest znany ze swojego zrelaksowanego podejścia, które nie traktuje siebie zbyt poważnie, ale ich koktajle są wszystkim, tylko nie niepoważne. Ich filozofia opiera się na sezonowych składnikach i kreatywnych interpretacjach klasyków, często z nutą nostalgii i estetyki retro. Goście w Poreču mieli okazję spróbować koktajli, które opowiadają historię, przygotowanych z lokalnych składników i podanych z niepowtarzalnym urokiem, który przyniósł im sławę.


Blend Bar: Techniczna precyzja z podpisem Filipa Lipnika


Za nazwą Blend Bar stoi jeden z weteranów chorwackiej sceny barowej, Filip Lipnik. Z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem, Lipnik rozpoczął swoją podróż w czasach, gdy miksologia w Chorwacji była dopiero w powijakach. Jego pasja i zaangażowanie przekształciły się w prawdziwą sztukę. Dla niego idealny koktajl to synergia trzech elementów: wyglądu, który przyciąga od pierwszego wejrzenia, zapachu, który budzi zmysły, i wreszcie smaku, który dopełnia całe doświadczenie. Jego koktajle, które zaprezentował na festiwalu POCO, są odzwierciedleniem tej filozofii – technicznie bezbłędne, doskonale zbalansowane i z głęboką historią za każdym łykiem, często inspirowane smakami z dzieciństwa, takimi jak lody czy szarlotka. Blend Bar zaoferował publiczności doświadczenie, które wykracza poza samo picie, wprowadzając ich w świat złożonych aromatów i doskonałej równowagi.


SipSpot, Truba i Buba Bar: Różnorodność smaków Istrii i Zagrzebia


Skład festiwalowy uzupełniły jeszcze trzy niezwykle interesujące koncepty. SipSpot wniósł powiew luźnej i kreatywnej atmosfery zagrzebskiej sceny koktajlowej, oferując urocze i przystępne kreacje. Truba Jazz & Wine Bar z Grožnjana, znanego "miasta artystów", zrobił odważny krok. Po raz pierwszy przenieśli swój unikalny, bohemski koncept, przesiąknięty muzyką jazzową i artystycznym duchem, poza swoje atelier. Ich obecność była dowodem na to, że inspirację można przelać na dowolne medium, w tym na koktajl, łącząc nuty jazzu z aromatycznymi smakami w kieliszku. Z drugiej strony, Buba Bar z sąsiedniego Vrsaru zaoferował esencję Morza Śródziemnego – proste, orzeźwiające i czyste smaki, które idealnie pasują do letniego wieczoru nad morzem. Ich występ był odą do prostoty i jakości, potwierdzając, że czasami mniej znaczy więcej.


Tło muzyczne dla idealnego letniego doświadczenia


Atmosfera festiwalu nie byłaby pełna bez starannie dobranej oprawy muzycznej. Organizatorzy powierzyli to zadanie dwóm sprawdzonym nazwiskom krajowej sceny. Pierwszego wieczoru, w piątek, publiczność rozgrzewał DJ Dazz, lokalny selektor muzyczny i ulubieniec publiczności w Poreču. Jego set, wypełniony zaraźliwymi rytmami house i disco, był idealnym wprowadzeniem w festiwalowy weekend, tworząc pozytywną i taneczną energię od samego początku. W sobotę za konsoletą stanął Pepi Jogarde (Josip Hubzin), jedno z najważniejszych nazwisk krajowej sceny elektronicznej. Jako wieloletni rezydent kultowego zagrzebskiego klubu Masters i twórca wieczorów "Freilauf", Pepi jest mistrzem w tworzeniu atmosfery. Jego wyrafinowany dobór muzyki soulful, house i disco prowadził gości przez wieczór, od relaksującego picia pierwszych koktajli po późnonocne spotkania pod gwiazdami. Muzyka nie była tylko tłem, ale integralną częścią doświadczenia POCO, rytmem, który pulsował w zgodzie z całym wydarzeniem.


Całość doświadczenia dopełniło inteligentne rozwiązanie logistyczne. Wprowadzenie systemu kuponów festiwalowych do płacenia za jedzenie i napoje pozwoliło gościom cieszyć się ofertą bez przeszkód i kolejek. Właśnie tę organizację, obok swobodnej atmosfery i unikalnego wystroju, goście chwalili najbardziej. POCO pokazało, jak Poreč może oferować nowoczesne i miejskie treści, rozbudowując swoją już bogatą ofertę turystyczną i pozycjonując się jako destynacja, która podąża za światowymi trendami. Już teraz z niecierpliwością oczekuje się na jego drugą edycję.


Więcej szczegółów na temat innych wydarzeń w ramach Lata w Poreču można znaleźć na oficjalnych stronach Organizacji Turystycznej Miasta Poreč.

Znajdź nocleg w pobliżu

Czas utworzenia: 15 lipca, 2025

Redakcja turystyczna

Nasza Redakcja Turystyczna powstała z wieloletniej pasji do podróży, odkrywania nowych miejsc i rzetelnego dziennikarstwa. Za każdym tekstem stoją ludzie, którzy od dziesięcioleci żyją turystyką – jako podróżnicy, pracownicy branży, przewodnicy, gospodarze, redaktorzy i reporterzy. Od ponad trzydziestu lat śledzone są kierunki podróży, sezonowe trendy, rozwój infrastruktury, zmiany w nawykach podróżnych i wszystko to, co zamienia podróż w doświadczenie, a nie tylko w bilet i rezerwację noclegu. Te doświadczenia przekształcają się w teksty pomyślane jako towarzysz czytelnika: szczery, kompetentny i zawsze po stronie podróżnika.

W Redakcji Turystycznej pisze się z perspektywy kogoś, kto naprawdę chodził brukiem starych miast, jeździł lokalnymi autobusami, czekał na prom w szczycie sezonu i szukał ukrytej kawiarni w małej uliczce daleko od pocztówkowych widoków. Każda destynacja oglądana jest z wielu stron – jak odbierają ją podróżni, co mówią o niej mieszkańcy, jakie historie kryją muzea i pomniki, ale też jaka jest rzeczywista jakość noclegów, plaż, połączeń komunikacyjnych i atrakcji. Zamiast ogólnikowych opisów nacisk kładzie się na konkretne porady, prawdziwe wrażenia i detale, które trudno znaleźć w oficjalnych broszurach.

Szczególną uwagę poświęca się rozmowom z restauratorami, gospodarzami kwater prywatnych, lokalnymi przewodnikami, pracownikami turystyki i osobami, które żyją z podróżnych, ale także z tymi, którzy dopiero próbują rozwinąć mniej znane kierunki. Z takich rozmów powstają opowieści, które pokazują nie tylko najsłynniejsze atrakcje, lecz także rytm codzienności, zwyczaje, lokalną kuchnię, obrzędy i małe rytuały, które czynią każde miejsce wyjątkowym. Redakcja Turystyczna stara się uchwycić tę warstwę rzeczywistości i przenieść ją do tekstów, które łączą fakty z emocją.

Na treści nie kończą się na klasycznych reportażach z podróży. Poruszane są także tematy zrównoważonej turystyki, podróży poza sezonem, bezpieczeństwa w drodze, odpowiedzialnych zachowań wobec lokalnej społeczności i przyrody, a także praktyczne kwestie, takie jak transport publiczny, ceny, rekomendacje dzielnic na pobyt i orientacja w terenie. Każdy tekst przechodzi etap researchu, weryfikacji danych i redakcji, aby informacje były dokładne, zrozumiałe i możliwe do zastosowania w realnych sytuacjach – od krótkiego weekendowego wyjazdu po dłuższy pobyt w danym kraju lub mieście.

Celem Redakcji Turystycznej jest, aby czytelnik po lekturze artykułu miał wrażenie, jakby porozmawiał z kimś, kto już tam był, wszystko sprawdził i teraz szczerze przekazuje, co warto zobaczyć, co można pominąć i gdzie kryją się te momenty, które zamieniają podróż we wspomnienie. Dlatego każda nowa opowieść powstaje powoli i uważnie, z szacunkiem dla miejsca, o którym się pisze, oraz dla ludzi, którzy na podstawie tych słów będą wybierać swój kolejny cel podróży.

UWAGA DLA NASZYCH CZYTELNIKÓW
Karlobag.eu dostarcza wiadomości, analizy i informacje o globalnych wydarzeniach oraz tematach interesujących czytelników na całym świecie. Wszystkie opublikowane informacje służą wyłącznie celom informacyjnym.
Podkreślamy, że nie jesteśmy ekspertami w dziedzinie nauki, medycyny, finansów ani prawa. Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek decyzji na podstawie informacji z naszego portalu zalecamy konsultację z wykwalifikowanymi ekspertami.
Karlobag.eu może zawierać linki do zewnętrznych stron trzecich, w tym linki afiliacyjne i treści sponsorowane. Jeśli kupisz produkt lub usługę za pośrednictwem tych linków, możemy otrzymać prowizję. Nie mamy kontroli nad treścią ani politykami tych stron i nie ponosimy odpowiedzialności za ich dokładność, dostępność ani za jakiekolwiek transakcje przeprowadzone za ich pośrednictwem.
Jeśli publikujemy informacje o wydarzeniach lub sprzedaży biletów, prosimy pamiętać, że nie sprzedajemy biletów ani bezpośrednio, ani poprzez pośredników. Nasz portal wyłącznie informuje czytelników o wydarzeniach i możliwościach zakupu biletów poprzez zewnętrzne platformy sprzedażowe. Łączymy czytelników z partnerami oferującymi usługi sprzedaży biletów, jednak nie gwarantujemy ich dostępności, cen ani warunków zakupu. Wszystkie informacje o biletach pochodzą od stron trzecich i mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia.
Wszystkie informacje na naszym portalu mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia. Korzystając z tego portalu, zgadzasz się czytać treści na własne ryzyko.