Postavke privatnosti

Rewolucja w odchudzaniu: naukowcy z Uniwersytetu Syracuse odkrywają TDN, który eliminuje nudności

Naukowcy odkryli nową cząsteczkę TDN, która atakuje komórki podtrzymujące w mózgu, astrocyty, oferując skuteczną utratę masy ciała bez nudności i wymiotów, głównych skutków ubocznych leków takich jak Ozempica. Takie podejście, opisane jako „skrót w maratonie”, może zrewolucjonizować leczenie otyłości.

Rewolucja w odchudzaniu: naukowcy z Uniwersytetu Syracuse odkrywają TDN, który eliminuje nudności
Photo by: Domagoj Skledar - illustration/ arhiva (vlastita)

Poszukiwanie skutecznych i bezpiecznych rozwiązań na utratę masy ciała stanowi jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. W epoce, w której globalny wskaźnik otyłości osiąga rozmiary pandemii, przemysł farmaceutyczny oferuje coraz bardziej zaawansowane leki. Wśród nich szczególnie wyróżniają się leki z klasy agonistów receptora GLP-1, takie jak popularny Ozempic czy Zepbound, które wykazały znaczące rezultaty w redukcji masy ciała i kontroli cukrzycy. Jednak ich sukces jest często przyćmiony przez wyraźne skutki uboczne, które drastycznie obniżają jakość życia pacjentów i prowadzą do przerwania terapii. To właśnie skłoniło naukowców do poszukiwania alternatywnych ścieżek, które mogłyby zaoferować „świętego Graala” – odchudzanie bez nudności.


Problem z istniejącymi terapiami jest fundamentalny. Chociaż są one niezwykle skuteczne w hamowaniu apetytu poprzez działanie na ośrodki w mózgu, leki GLP-1 niosą ze sobą brzemię nieprzyjemnych dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Statystyki są nieubłagane: aż 70% pacjentów przerywa terapię w ciągu pierwszego roku właśnie z powodu intensywnych nudności i wymiotów, które te leki wywołują. Taki scenariusz sprawia, że długoterminowe utrzymanie osiągniętej wagi jest niemal niemożliwe, zamieniając potencjalne rozwiązanie w środek tymczasowy o wysokiej cenie. W tym kontekście zespół chemików medycznych z Syracuse University, pod przewodnictwem profesora Roberta Doyle'a, odkrył potencjalnie rewolucyjne podejście, które może zmienić zasady gry.


Nowe podejście: Celowanie w komórki podporowe zamiast neuronów


Tradycyjnie badania neurobiologiczne i rozwój leków koncentrowały się na neuronach jako głównych celach w mózgu. Neurony są podstawowymi jednostkami układu nerwowego, odpowiedzialnymi za przekazywanie sygnałów, więc logicznie jawią się jako cel do modulacji funkcji takich jak apetyt. Leki z klasy GLP-1 działają właśnie w ten sposób – celują w neurony w tylnej części mózgu (pień mózgu), obszarze kluczowym dla kontroli głodu i sytości. Jednak ten sam region jest również odpowiedzialny za uczucie nudności, co wyjaśnia, dlaczego skutki uboczne są tak częste i wyraźne.


Profesor Doyle i jego multidyscyplinarny zespół postanowili myśleć nieszablonowo. Postawili sobie kluczowe pytanie: a co, jeśli neurony nie są jedynymi graczami w tej złożonej grze? Co, jeśli komórki „podporowe”, które otaczają neurony, mają własną, dotychczas pomijaną rolę w regulacji apetytu? Fokus badań został przeniesiony na komórki glejowe, a w szczególności na astrocyty, które przez długi czas uważano jedynie za pasywne wsparcie dla sieci neuronowej.


„Chcieliśmy zbadać możliwość, że komórki podporowe produkują własne peptydy lub cząsteczki sygnałowe, które mogłyby być kluczowe w procesie utraty wagi” – powiedział Doyle, profesor chemii na Wydziale Sztuki i Nauki Uniwersytetu Syracuse oraz profesor farmakologii i medycyny na SUNY Upstate Medical University.


Rola astrocytów: Więcej niż tylko wsparcie


Astrocyty, komórki w kształcie gwiazdy, które stanowią znaczną część masy mózgu, są dalekie od bycia pasywnymi obserwatorami. Aktywnie uczestniczą w utrzymaniu homeostazy mózgu, regulują aktywność synaptyczną, przyczyniają się do bariery krew-mózg i, jak się teraz okazuje, komunikują się za pomocą własnych sygnałów chemicznych. Wspólne badania, w które zaangażowani byli naukowcy z University of Pennsylvania i University of Kentucky, wykazały, że to właśnie te komórki odgrywają aktywną rolę w zmniejszaniu uczucia głodu, chociaż mechanizm ten do tej pory nie był szczegółowo badany.


Profesor Doyle używa prostej, ale potężnej analogii, aby wyjaśnić tę koncepcję. „Wyobraźcie sobie każdy neuron w mózgu jako żarówkę” – wyjaśnia. „Same neurony są najbardziej oczywistym celem, ale aby żarówka świeciła, potrzebuje wszystkich pozostałych części: okablowania, włącznika, a nawet żarnika. Właśnie te ‚podporowe’ komponenty, które umożliwiają żarówce świecenie, stanowią nasz nowy cel.”


Od ODN do TDN: Droga do leku bez skutków ubocznych


Zespołowi badawczemu udało się zidentyfikować specyficzną cząsteczkę naturalnie produkowaną przez astrocyty w tylnej części mózgu – oktadekanoneuropeptyd, w skrócie ODN. Testy laboratoryjne wykazały, że bezpośrednie wstrzyknięcie ODN do mózgu szczurów prowadzi do znacznego zahamowania apetytu, wynikającej z tego utraty masy ciała i, co bardzo ważne, poprawy przetwarzania glukozy. To był dowód, że są na właściwej drodze.


Jednak bezpośrednie wstrzykiwanie leku do mózgu nie jest praktyczną ani stosowalną metodą leczenia dla ludzi. Dlatego następnym krokiem było stworzenie zmodyfikowanej, bardziej stabilnej i skuteczniejszej wersji tej cząsteczki, którą można by podawać za pomocą standardowych zastrzyków, podobnie jak dziś podaje się Ozempic czy Zepbound. W ten sposób powstał tridekanoneuropeptyd, czyli TDN. Ta nowa cząsteczka została zaprojektowana tak, aby mogła przenikać barierę krew-mózg i działać celowo na komórki podporowe, bez bezpośredniej aktywacji szlaków neuronalnych powodujących nudności.


Obiecujące wyniki na modelach zwierzęcych


Skuteczność i bezpieczeństwo nowej cząsteczki TDN przetestowano na otyłych myszach oraz, co szczególnie istotne, na ryjówkach (musk shrews). Ryjówki wybrano jako kluczowy model zwierzęcy, ponieważ, w przeciwieństwie do myszy i szczurów, mają odruch wymiotny bardzo podobny do ludzkiego. To czyni je idealnymi kandydatami do testowania skutków ubocznych, takich jak nudności.


Wyniki były niezwykle obiecujące. Zwierzęta leczone TDN nie tylko straciły na wadze i wykazały lepszą odpowiedź insulinową, ale, co najważniejsze, nie wykazywały żadnych objawów nudności czy wymiotów. Osiągnęły efekt terapeutyczny bez nieprzyjemnych skutków ubocznych, które są przeszkodą dla leków GLP-1. To odkrycie potwierdziło hipotezę, że celując w astrocyty, można ominąć mechanizm wywołujący nudności.


„Skrót w maratonie”: Jak TDN omija problem


Jednym z głównych celów zespołu badawczego było osiągnięcie utraty wagi bez kierowania nowych cząsteczek terapeutycznych na neurony. Profesor Doyle opisuje to podejście jako „skrót w maratonie”.


„Zamiast biec cały maraton od samego początku, jak robią to obecne leki, nasze podejście polegające na celowaniu w szlaki znajdujące się niżej w komórkach podporowych jest jak rozpoczęcie wyścigu w połowie drogi. Zmniejsza to nieprzyjemne skutki uboczne, których doświadcza wiele osób” – mówi Doyle. „Gdybyśmy mogli bezpośrednio uderzyć w ten proces znajdujący się niżej, potencjalnie nie musielibyśmy stosować leków GLP-1 z ich skutkami ubocznymi. Albo moglibyśmy zmniejszyć ich dawkę, poprawiając tolerancję tych leków. Moglibyśmy bardziej bezpośrednio uruchamiać sygnały utraty wagi, które pojawiają się później w szlaku sygnałowym.”


Innymi słowy, podczas gdy leki GLP-1 uruchamiają długą kaskadę reakcji chemicznych, która ostatecznie prowadzi do zmniejszenia apetytu, ale także do nudności, TDN pomija początkowe kroki i działa bezpośrednio na mechanizm hamowania apetytu w komórkach podporowych. To eleganckie rozwiązanie, które celuje w sedno problemu, a nie w jego objawy.


Przyszłość leczenia: CoronationBio i badania kliniczne


Aby przenieść to rewolucyjne odkrycie z laboratorium do świata rzeczywistego i praktyki klinicznej, uruchomiono nową firmę o nazwie CoronationBio. Firma uzyskała licencję na własność intelektualną związaną z pochodnymi ODN do leczenia otyłości i chorób kardiometabolicznych od Uniwersytetu Syracuse i Uniwersytetu Pensylwanii. Głównym celem firmy CoronationBio jest przekształcenie obiecujących kandydatów przedklinicznych w leki gotowe do badań klinicznych na ludziach.


Obecnie współpracują z innymi firmami farmaceutycznymi, aby przyspieszyć rozwój i zoptymalizować produkcję. Według optymistycznych, ale realistycznych szacunków, pierwsze badania kliniczne na ludziach mogłyby rozpocząć się w 2026 lub 2027 roku. Jeśli wyniki z modeli zwierzęcych potwierdzą się u ludzi, może to oznaczać początek nowej ery w leczeniu otyłości – ery, w której pacjenci nie muszą już wybierać między skutecznością a jakością życia.


Te badania nie tylko dają nadzieję na rozwój nowej klasy leków, ale także pogłębiają nasze zrozumienie złożonych mechanizmów rządzących apetytem i metabolizmem. Przesunięcie uwagi z neuronów na astrocyty otwiera zupełnie nowe pole badań i potencjalnych celów terapeutycznych, nie tylko w przypadku otyłości, ale także innych zaburzeń neurologicznych i metabolicznych.

Źródło: Syracuse Univeresity

Znajdź nocleg w pobliżu

Czas utworzenia: 11 sierpnia, 2025

Redakcja nauki i technologii

Nasza Redakcja Nauki i Technologii powstała z wieloletniej pasji do badania, interpretowania i przybliżania złożonych tematów zwykłym czytelnikom. Piszą u nas pracownicy i wolontariusze, którzy od dziesięcioleci śledzą rozwój nauki i innowacji technologicznych – od odkryć laboratoryjnych po rozwiązania zmieniające codzienne życie. Choć piszemy w liczbie mnogiej, za każdym tekstem stoi prawdziwa osoba z dużym doświadczeniem redakcyjnym i dziennikarskim oraz głębokim szacunkiem dla faktów i informacji możliwych do zweryfikowania.

Nasza redakcja opiera swoją pracę na przekonaniu, że nauka jest najsilniejsza wtedy, gdy jest dostępna dla wszystkich. Dlatego dążymy do jasności, precyzji i zrozumiałości, unikając uproszczeń, które mogłyby obniżyć jakość treści. Często spędzamy godziny, analizując badania, dokumenty techniczne i źródła specjalistyczne, aby każdy temat przedstawić w sposób ciekawy, a nie obciążający. W każdym tekście staramy się łączyć wiedzę naukową z codziennym życiem, pokazując, jak idee z ośrodków badawczych, uniwersytetów i laboratoriów technologicznych kształtują świat wokół nas.

Wieloletnie doświadczenie dziennikarskie pozwala nam rozpoznać to, co dla czytelnika naprawdę ważne – niezależnie od tego, czy chodzi o postępy w sztucznej inteligencji, odkrycia medyczne, rozwiązania energetyczne, misje kosmiczne czy urządzenia, które trafiają do naszego życia codziennego, zanim zdążymy pomyśleć o ich możliwościach. Nasze spojrzenie na technologię nie jest wyłącznie techniczne; interesują nas także ludzkie historie stojące za wielkimi osiągnięciami – badacze, którzy latami dopracowują projekty, inżynierowie zamieniający idee w działające systemy oraz wizjonerzy przesuwający granice możliwości.

W naszej pracy kieruje nami również poczucie odpowiedzialności. Chcemy, by czytelnik mógł zaufać informacjom, które podajemy, dlatego sprawdzamy źródła, porównujemy dane i nie spieszymy się z publikacją, jeśli coś nie jest całkowicie jasne. Zaufanie buduje się wolniej niż pisze wiadomość, ale wierzymy, że tylko taki dziennikarski wysiłek ma trwałą wartość.

Dla nas technologia to coś więcej niż urządzenia, a nauka to coś więcej niż teoria. To dziedziny, które napędzają postęp, kształtują społeczeństwo i otwierają nowe możliwości dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć, jak działa świat dziś i dokąd zmierza jutro. Dlatego podchodzimy do każdego tematu z powagą, ale i z ciekawością – bo to właśnie ciekawość otwiera drzwi najlepszym tekstom.

Naszą misją jest przybliżanie czytelnikom świata, który zmienia się szybciej niż kiedykolwiek wcześniej, w przekonaniu, że rzetelne dziennikarstwo może być mostem między ekspertami, innowatorami i wszystkimi, którzy chcą zrozumieć, co dzieje się za nagłówkami. W tym widzimy nasze właściwe zadanie: przekształcać to, co złożone, w zrozumiałe, to, co odległe, w bliskie, a to, co nieznane, w inspirujące.

UWAGA DLA NASZYCH CZYTELNIKÓW
Karlobag.eu dostarcza wiadomości, analizy i informacje o globalnych wydarzeniach oraz tematach interesujących czytelników na całym świecie. Wszystkie opublikowane informacje służą wyłącznie celom informacyjnym.
Podkreślamy, że nie jesteśmy ekspertami w dziedzinie nauki, medycyny, finansów ani prawa. Dlatego przed podjęciem jakichkolwiek decyzji na podstawie informacji z naszego portalu zalecamy konsultację z wykwalifikowanymi ekspertami.
Karlobag.eu może zawierać linki do zewnętrznych stron trzecich, w tym linki afiliacyjne i treści sponsorowane. Jeśli kupisz produkt lub usługę za pośrednictwem tych linków, możemy otrzymać prowizję. Nie mamy kontroli nad treścią ani politykami tych stron i nie ponosimy odpowiedzialności za ich dokładność, dostępność ani za jakiekolwiek transakcje przeprowadzone za ich pośrednictwem.
Jeśli publikujemy informacje o wydarzeniach lub sprzedaży biletów, prosimy pamiętać, że nie sprzedajemy biletów ani bezpośrednio, ani poprzez pośredników. Nasz portal wyłącznie informuje czytelników o wydarzeniach i możliwościach zakupu biletów poprzez zewnętrzne platformy sprzedażowe. Łączymy czytelników z partnerami oferującymi usługi sprzedaży biletów, jednak nie gwarantujemy ich dostępności, cen ani warunków zakupu. Wszystkie informacje o biletach pochodzą od stron trzecich i mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia.
Wszystkie informacje na naszym portalu mogą ulec zmianie bez wcześniejszego powiadomienia. Korzystając z tego portalu, zgadzasz się czytać treści na własne ryzyko.